50505
Książka
W koszyku
Pewnego wieczoru, wróciwszy z pola, łaciaty bawił się z dziewczynkami na podwórzu w berka kucanego. Ojciec patrzył na te figle nieżyczliwym okiem. Kiedy łaciaty udał, że przysiada na krawędzi studni, chwycił go brutalnie za ogoni powiedział ze złością: - Czy przestaniesz się wygłupiać? Spójrzcie no tylko na tego wielkiego półgłówka, w co się on zabawia! - Pozwolę ci się bawić, gdy będziesz pracował, jak należy. Wracaj do obory. Następnie spostrzegł białego wołu, który w kamiennym korycie, gdzie dawano mu pić, przeprowadzał doświadczenie fizyczne. - A tobie - powiedział - również radziłbym bardziej się przykładać do roboty, i znajdę sposób by cię zmusić do tego. Tymczasem wracaj i ty do obory. Do czego to podobne, tak się taplać w wodzie. Wynoś się!
Recenzje:
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej